Książki

Mamy coraz mniej księgarń w Polsce – apelują sprzedawcy książek i chyba mają rację, bojąc się o swoja przyszłość. A ta rysuje się naprawdę niepewnie. Dlaczego tak się dzieje? Co jest powodem wciąż rosnącego spadku ilości księgarń w Polsce?

Czytanie jest nudne

Polacy czytają coraz mniej. Z opublikowanego niedawno raportu Biblioteki Narodowej za 2015 rok wynika, że tylko 37% narodu sięgnęło w zeszłym roku po książkę. I rozpoczęło się szukanie winnych. Mam jakieś niejasne wrażenie, że coś tu robimy źle. Wszyscy. Alarmujące dane na temat czytelnictwa plus teraz informacja o tym, że mamy coraz mniej księgarń w Polsce, a my na to nic.

Powiem teraz co widzę z własnego doświadczenia. Mam już 35 lat i od kilku lat pracuję w branży związanej z książkami i widzę jak ludzie reagują na literaturę. Większości zwyczajnie NIE CHCE SIĘ CZYTAĆ, a jeśli już wybiorą książkę to koniecznie musi to być coś lekkiego, żeby broń boże nie trzeba było przy czytaniu myśleć. Taka jest prawda.

Ja rozumiem, jesteśmy przepracowanym narodem, który długo pracuje i nic z tego nie ma. Brak pieniędzy oznacza brak chęci i środków na zakup fajnych książek. A fajne książki kosztują.O tym fakcie czytałam też w najnowszej Rzeczpospolitej. Polacy nie kupują książek, bo ich na to nie stać, dlatego mamy coraz mniej księgarń, ale czy tylko kwestia ekonomiczna ma tutaj największe znaczenie? Dal większości Polaków pewnie tak, ale myślę, że jest tutaj coś jeszcze. Brak edukacji i ogólnego zachęcenia do czytania.

Czytamy coraz mniej. Co robić?

Co my właściwie robimy, żeby zachęcić współplemieńców do czytania? Chyba niewiele. Akcje typu Cała Polska czyta dzieciom jest fajna, ok, ale to chyba trochę za mało. W szkołach czyta się głównie NUDNE, podkreślam to słowo, NUDNE lektury i nie robi się nic, by to jakoś zmienić i odświeżyć repertuar. No dobra, wejdę trochę w politykę, choć tego nie lubię, ale myślę, że ma to teraz znaczenie.

Przeczytałam ostatnio o włoskim pomyśle na 500+. To jest 500 euro NA KULTURĘ dla młodego człowieka, który wkracza w dojrzałość. Po ściągnięciu aplikacji 18app każdy nastolatek dostaje bon, który może wykorzystać TYLKO NA KULTURĘ w dowolnym sklepie czy przez Internet. Włoski rząd wprawdzie szarpnął się nieco, aby pomysł ten zrealizować, ale chyba było warto. Zaprocentuje to w przyszłości.

A program 500+ u nas? Bez komentarza…

Dwója z ekonomii dla wszystkich

Tak, ja rozumiem, inna sytuacja, ale chciałam podać przykład jak w prosty sposób można zmarnować publiczne pieniądze, które mogły pójść na kulturę np. I niech mi nikt nie wmawia, że za te 500+ naród kupi sobie książki. Sama słyszałam od zaprzyjaźnionej młodzieży, że pieniądze będą przeznaczone na elektronikę (bo przecież każdy musi mieć tablet) lub na ciuchy. O książkach, czy jakiejkolwiek kulturze nie było mowy. Brak u nas edukacji czytelniczej na szerszym poziomie, która zachęcałaby wszystkich do czytania.

Księgarze mówią, że brak chętnych na zakup książek powoduje spadek ilości księgarń, których podobno już w tym półroczu zniknęło aż 100. Żeby się utrzymać, księgarnie muszą rozszerzać asortyment co powoduje, że przestają być księgarniami samymi w sobie. Ale to już nie dziwi. Wystarczy spojrzeć na słynny EMPIK. Tam książek zostało niewiele. Przeważają … bibeloty kiepskiej jakości, brakuje tylko artykułów spożywczych.

Choć EMPIK i tak jako księgarnia wychodzi z tego obronną ręką, bo generalnie ta właśnie sieć jest chyba najczęściej odwiedzana przez kupujących książki. Jest jeszcze MATRAS, ale dla mnie ta księgarnia zawsze kojarzyła się z drożyzną i nigdy nie widzę tam tłumów.

Pomysłów brak

Co zrobić, by znikające z Polski księgarnie wróciły na swoje miejsce? W zasadzie nie wiadomo. Rząd robi niewiele, by na szerszą skalę rozpropagować czytelnictwo. Niektórzy twierdzą, że sytuację poprawiłaby jednolita cena za książki, ale to nieprawda. Jednolita cena spowodowałaby podwyższenie cen książek i niech nikt mi nie wmawia bzdur o jakiejś konkurencyjności, bo taka by nie istniała. A po za tym jak traktować e-booki? Jest sporo niewiadomych i za dużo pytań, by taki program mógł ruszyć.

Czytanie propaguje się wyłącznie w bibliotekach, a szkoły utwierdzają szkodliwy stereotyp o nudnych lekturach i obowiązku ich czytania. A to przecież od najmłodszych lat powinno się wpajać dzieciom czytanie i sympatię do książek i szkoła powinna być w tym prekursorem. Osobiście znam osoby, które nie czytają, bo uważają to za stratę czasu i głupoty.

Zarabiamy mało i nie mamy pieniędzy na książki. A dlaczego zarabiamy mało? Bo nie myślimy. Idziemy na łatwiznę, zamiast wysilić się nieco. Czytanie rozwija myślenie i wyobraźnię, a wyobraźnia podsuwa pomysły i innowacje, a innowacje to rozwój. Najlepiej rozwijające się kraje Europy to te kraje, w których czytelnictwo sięga ponad pięćdziesiąt procent. W Szwecji czyta 80% społeczeństwa. Polska jest jednym z najgorszych krajów pod względem czytania. Za nami są tylko Portugalia, Grecja i Rumunia. Co się dzieje w Grecji, wszyscy wiemy. U nas daje się pieniądze na rodzenie dzieci, na książki nie ma żadnych zniżek, ulg czy bonów.

Przegrana sprawa

A może to, że mamy coraz mniej księgarń w Polsce to po prostu efekt zachodzących zmian cywilizacyjnych i przewagi Internetu, który zajął całkowicie nasze życie? O sile Internetu nie sposób nie mówić, bo zasadniczo zagarnął każdą dziedzinę naszego życia. Pracuję w bibliotece ponad dwa lata i znam dzieci, które przez te dwa lata nie wypożyczyły u mnie ani jednej książki, za to grają w gry codziennie. Codziennie TA SAMA gra, przez kilka godzin. A rodziców nie interesuje, gdzie 12-letni syn przebywa przez cztery godziny poza szkołą. Przez dwa lata nie miałam ani jednego telefonu od rodzica, który by spytał, czy syn jest u mnie i że powinien wracać do domu. Najczęściej słyszę od samych dzieci, że przychodzą do mnie, bo z domu ich wygonili, żeby nie siedziały przed komputerem. Błędne koło.

A co Wy o tym myślicie? A może nie jest aż tak źle, jak o tym piszą gazety? Czekam na Wasze komentarze, tylko proszę mnie nie hejtować, bo to co napisałam to tylko moja opinia, do której mam prawo.

regal z ksiazkami
Regał z książkami (www.rosebudbookbarn.com.au)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *