Książki

Szczerze mówiąc, tytuł jest nieco mylący. Otwierając książeczkę, stylizowaną na dziecięcy zeszyt, okazuje się, że to dziennik pisany ręką 11- latka. Bohaterem Zeszytu z aniołami jest Kajtek, przesympatyczny dzieciak z miejscowości o wdzięcznej nazwie Zaścianek.

zeszyt z aniolami moniki madejek
Zeszyt z aniołami Moniki Madejek wyd. Zysk i S-ka,

Kajtek pisze dziennik, ponieważ… jest to jego praca domowa, która została zadana przez nauczycielkę od polskiego. Praca domowa, za którą nie ma oceny. Mało tego, ta praca domowa nie będzie nawet sprawdzona! Kajtek musi przez miesiąc prowadzić dziennik i zapisywać w nim swoje spostrzeżenia.

Przepis na udany dziennik

Tylko o czym tu pisać? W, na pozór nudnym Zaścianku, ze zwyczajnymi ludźmi i kolegami z klasy okazuje się jednak, że nic nie jest takie zwyczajne i proste jak się wydaje. Mama Kajtka prowadzi w lokalnej gazecie kulinarny kącik, dzieląc się z czytelnikami wrażeniami z kucharzenia. Co ciekawe, przepisy na niektóre z dań zamieszczone są na końcu książki. Tata Kajtka jest listonoszem o poranku, po południu przeistacza się w sprzedawcę ubezpieczeń. Kajtek jest szczęśliwym posiadaczem dwójki przyjaciół, Adasia, kolegi z tej samej klasy, oraz… Beti/ Sławka, koleżanki, która uważa, że jest chłopcem. Jeśli do tego wszystkiego dołączyć szaloną babcię, która postanawia zapisać się na kurs skoków ze spadochronem, a potem kurs jazdy konnej, otrzymujemy sporą dawkę dobrej rozrywki.

Jeśli kochacie Mikołajka i jego szaloną paczkę przyjaciół, pokochacie i Kajtka. Zeszyt z aniołami to niezwykle zabawna, mądra i po prostu piękna książeczka dla całej rodziny. Nie czekam na ekranizację, bo jak znam życie, wszystko byłoby na opak, ale myślę, że gdyby ktoś mądry wziął się za tę książkę, byłby to niezły temat na film. Ja pokochałam Kajtka od pierwszych stron.

Jest tu wszystko: dobra zabawa, poruszanie aktualnych i ważnych społecznie problemów (uzależnienie od internetu- babcia Kajtka), mnóstwo życzliwości i ciepła (państwo Anielstwo i ich wymalowana w anioły restauracja), dobroć i miłość do rodziców (Kajtek z kolegami – bo Beti to przecież Sławek- zatrudniają się u państwa Anielstwa do pomocy, by zarobić na nowy aparat fotograficzny dla mamy), oraz morał, że dobro zawsze zwycięża- sąsiadka, pani Zosia, która kłamie, ale w końcu wszyscy jej wybaczają.

Zeszyt z aniołami to absolutnie rewelacyjna książka dla dzieci, którą warto przeczytać i zapamiętać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *